Archiwum kategorii: Bez kategorii

Bilety na galę GROMDA 15!

GROMDA - Walki na gołe pięści

Ruszyła sprzedaż limitowanej puli biletów na galę GROMDA 15.

Ruszyła sprzedaż limitowanej puli biletów na galę GROMDA 15.
 
Elitarne wydarzenie, sztywne grono i charakterne mordy. Nie spotkasz tam osoby z przypadku.
 

GROMDA 15: PODZIEMNY KRĄG już 1 GRUDNIA.
1.12.2023 – LIVE on PPV on GROMDA.tv

GROMDA 15

Najlepsza federacja walk na gołe pięści powraca. Czas na krwawy piątek! Brutalne i widowiskowe starcia na gołe pięści ulicznych wojowników, legend dzielnicy oraz mistrzów w swoich dziedzinach! Czas poznać kto jest największym graczem. Gromda 15 bilety już w sprzedaży.

Podziemny krąg, miejsce o którym się mówi, ale nie każdy ma tam wjazd. Urokliwość zatęchłej piwnicy oraz aura charakternych solówek, gdzie zahartowani goście szukają dobrej bitki. Tutaj nikt nie jest romantykiem ani też nie pyszczy.

Elitarna speluna, sztywny bastion zasad i szacunku w podłym świecie gdzie klaun mieni się cesarzem, bycie kukiełką to chluba, a prawie wszędzie można wykrzyczeć sobie walkę…i na dodatek dorosłe chłopy szukają wrażeń tam gdzie nie powinni. Tutaj jest zdecydowanie inaczej. Szacunek i zasady albo zostaniesz szybciutko pogoniony.

GROMDA. Nie ma miękkiej gry.
#GROMDA #GROMDA15 #bareknuckle

GROMDA 15: PODZIEMNY KRĄG

GROMDA 15: PODZIEMNY KRĄG już 1 grudnia!

Podziemny krąg, miejsce o którym się mówi, ale nie każdy ma tam wjazd. Urokliwość zatęchłej piwnicy oraz aura charakternych solówek, gdzie zahartowani goście szukają dobrej bitki. Tutaj nikt nie jest romantykiem… ani też nie pyszczy. 

Elitarna speluna w świecie gdzie klaun mieni się cesarzem, bycie kukiełką to chluba, a prawie wszędzie można wykrzyczeć sobie walkę. Tutaj jest zdecydowanie inaczej. Szacunek i zasady… albo zostaniesz szybciutko pogoniony.

Rodzinny gość, pracowity chłop czy życiowy fascynat dobrego wpierdolu. Faceci, którzy lubią dostać po mordzie i wyładować adrenalinę w męski sposób.

GROMDA 15: PODZIEMNY KRĄG już 1 GRUDNIA.
1.12.2023 – LIVE on PPV on GROMDA.tv

GROMDA 15: Podziemny Krąg

GROMDA. Nie ma miękkiej gry.
#GROMDA #GROMDA15 #bareknuckle

GROMDA 14: PRAWO ULICY | Official Trailer

GROMDA 14: PRAWO ULICY | Official Trailer

GROMDA 14 – KUP PPV – https://gromda.tv
8.09.2023 – LIVE on PPV on https://gromda.tv

Jeśli myślisz, że rozwalisz każdego… to jest w zajebiście wielkim błędzie mój przyjacielu.

W brutalnych walkach na gołe pięści wszystko zaczyna się na ulicy. To ona buduje psyche. Sprawdza twardość twojej szczęki. Kształtuje charakter i zdecydowanie uczy….

GROMDA 14: PRAWO ULICY | Official Trailer

GROMDA 14: PRAWO ULICY

Czas zebrać królów ulicy, chuliganów ze stadionów, legendy dzielnicy, hardych uliczników, fascynatów dobrej bitki i wyszkolonych łamaczy kości. Polskie chłopaki z blokowisk, awanturniczy travellerzy, angielscy zadymiarze, francuscy rozrabiacze oraz cała zgraja awanturników i nierządników. Będzie brutalnie, ostro i krwawo i … nie będzie miękkiej gry!

Witamy w świecie walk na gołe pięści, GROMDA.

GROMDA: Walki na gołe pięści
Nie ma miękkiej gry.
#GROMDA #GROMDA14 #lata90 #bareknuckle #fights

LIROY. Stara gwardia zawsze w grze. GROMDA 14 już 8 września!

LIROY. Stara gwardia zawsze w grze. Witamy w rodzinie GROMDA.

LIROY. Legenda polskiego rapu, scyzoryk z Kielc i miłośnik dobrej szarpaniny. Bezkompromisowy i do bólu szczery. Skaczcie do góry, nachodzą krwawe kangury!
 

Liga mistrzów brutalnej rywalizacji, czyli elitarne walki na gołe pięści GROMDA powracają!
 
GROMDA 14: PRAWO ULICY już 8 WRZEŚNIA. Czas na kolejny krwawy piątek.
 
 
 

Od kwadratowych piaskownic, bitek za szkołą, solówek pod garażami i ulicznych ustawek. Gdzie dobre chłopaki i dzielnicowe łobuzy hartowały swój charakter. Każdy facet miał swoje słowo, codziennie budował szacunek i kierował się prawem ulicy. Uliczny świat ze swoimi prostymi zasadami, podwórko które pożerało osiedlowych cwaniaczków, a środowisko nagradzało wytrwałych i twardych graczy.

Witamy w świecie walk na gołe pięści, GROMDA. Czas zebrać królów ulicy, chuliganów ze stadionów, legendy dzielnicy, hardych uliczników, fascynatów dobrej bitki i wyszkolonych łamaczy kości. Polskie chłopaki z blokowisk, awanturniczy travellerzy, angielscy zadymiarze, francuscy rozrabiacze oraz cała zgraja awanturników i nierządników. Będzie brutalnie, ostro i krwawo i … nie będzie miękkiej gry! Już 8 września czas ponownie pogruchotać kości i polać juchy!

GROMDA 14: PRAWO ULICY już 8 WRZEŚNIA

GROMDA 14: PRAWO ULICY już 8 WRZEŚNIA. Czas na kolejny krwawy piątek.

Liga mistrzów brutalnej rywalizacji, czyli elitarne walki na gołe pięści GROMDA powracają!
 
GROMDA 14: PRAWO ULICY już 8 WRZEŚNIA. Czas na kolejny krwawy piątek.
 
 
 
Od kwadratowych piaskownic, bitek za szkołą, solówek pod garażami i ulicznych ustawek. Gdzie dobre chłopaki i dzielnicowe łobuzy hartowały swój charakter. Każdy facet miał swoje słowo, codziennie budował szacunek i kierował się prawem ulicy. Uliczny świat ze swoimi prostymi zasadami, podwórko które pożerało osiedlowych cwaniaczków, a środowisko nagradzało wytrwałych i twardych graczy. Witamy w świecie walk na gołe pięści, GROMDA.
 
Czas zebrać królów ulicy, chuliganów ze stadionów, legendy dzielnicy, hardych uliczników, fascynatów dobrej bitki i wyszkolonych łamaczy kości. Polskie chłopaki z blokowisk, awanturniczy travellerzy, angielscy zadymiarze, francuscy rozrabiacze oraz cała zgraja awanturników i nierządników. Będzie brutalnie, ostro i krwawo i … nie będzie miękkiej gry!
 

GROMDA 14: Prawo ulicy

Już 8 września czas ponownie pogruchotać kości i polać juchy!
 
GROMDA: Walki na gołe pięści Nie ma miękkiej gry.
 

GROMDA 13: DON DIEGO vs BALBOA już 26 MAJA (piątek)!

GROMDA 13: DON DIEGO vs BALBOA już 26 MAJA (piątek)!

 

GROMDA 13: DON DIEGO vs BALBOA

Hitowe starcie na gali GROMDA 13! DON DIEGO vs BALBOA już 26 maja w krwawy piątek!
 
Najlepsi z najlepszych fighterów walk na gołe pięści. Najtwardsi i walczący zawsze do końca. Każdy z nich udowodnił, że ma waleczne serducho, stalowy charakter i wielkie cohones do mocnej bitki. Czas poznać najlepszego, niekwestionowanego i niepokonanego mistrza walk na gołe pięści GROMDA. Historyczne starcie, które zapiszę nowy rozdział w historii i wyłoni najtwardszego gościa w tej grze.
 
DON DIEGO, czyli pogromca TYSONA, karciciel chuliganów i profesor dający lekcję pokory dla samozwańczych bad boy-ów. Stanie do walki z królem nokautu walk na gołe pięści, wściekłym bykiem, żywą legendą oraz międzynarodowym championem, BALBOĄ.
 
GROMDA. Szacunek i charakter. Oj będzie ostro. GROMDA to mocna i prawdziwa rozgrywka. Nie poddajemy się. Jeśli wychodzimy walczyć to walczymy. Bez wymówek i stękania, że coś boli. Robisz robotę albo nie wychodź. Walki to twardy i bolesny świat, ale jeśli tutaj wchodzisz to licz się z jego zasadami i szanuj osoby, które cię oglądają i tobie kibicują.
 
Podczas gali oprócz walki wieczoru odbędzie się mocna USTAWKA, eliminator z czołowymi GROMDZIARZAMI w drodzę o pas mistrzowski oraz jak zawsze szalony turniej walk na gołe pięści z nowymi pozytywnymi wariatami.
 
Piątunio mordo. Zbieraj ekipę i wpadajcie na konkretne solówy. To będzie siwy dym i nie będzie miękkiej gry.
 
GROMDA is the REAL DEAL.
The Baddest and Brutal Bare Knuckle Boxing.
 
We Don’t Give Up. Just Fighting. Only Hardcore.
#GROMDA #GROMDA13 #DIEGOvsBALBOA #DONDIEGOvsBALBOA
 

GROMDA 13: DON DIEGO vs BALBOA

Najlepsza federacja walk na gołe pięści. Elitarny klub dżentelmenów GROMDA. Podziemne stowarzyszenie prawdziwych mężczyzn skupia w swoich szeregach niepodrabialnych wojowników. Boks powraca do korzeni, a fani spragnieni prawdziwych walk na gołe pięści, z poszanowaniem honorowych zasad czekali na to od zawsze. GROMDA wchodzi do gry!

Brutalne i krwawe starcia współczesnych wojowników! Czas poznać kto jest największym sk*rwielem w tej grze. Kto ma charakter, jaja ze stali i trochę szczęścia. 

GROMDA: Nie ma miękkiej gry.

GROMDA 12: Osiedle lat 90 już 3 marca!

GROMDA 12: Osiedle lat '90 już 3 marca.

 
 

Jeszcze nie tak dawno temu, gdy nie było jeszcze orlików tylko piaszczysto-kępiaste boiska, na których chłopacy katowali piłkę całymi dniami, życie toczyło się między blokami. Nie było social mediów. Podwórko i przysłowiowy trzepak były centrum rozwoju kultury i sportu, integracji i edukacji życiowej młodego pokolenia.

To był czas spędzony głównie według podwórkowych zasad życia. Twardych, ale prostych. Nikt nie udawał kogoś kim nie jest, a każdy farmazoniarz czy cwaniak był wyjaśniany przy pierwszej solówce.

GROMDA 12, czyli witamy na osiedlu lat 90. To nowy anturaż nadchodzącej gali najlepszej federacji walk na gołe pięści.

Już 3 marca nadchodzi krwawy piątek, czyli GROMDA 12 w klimacie lat 90. Blokowiska, obskurne dzielnice, uliczne zaułki i mały ceglany świat. Szaro-bure, ale zajebiste. Solówki pod trzepakiem, awantury pod klubem i prawdziwe wariaty. Czas wrócić do reguł gry lat 90, gdzie czasem trzeba było dać w ryj aby samemu nie wylądować na glebie. Lata gdzie były proste zasady i prawdziwe życie. Gdzie szacunek i charakter to były najmocniejsze karty… a nie wirtualne kozaczenie, którego czar szybko pryska.

Nowy klimat. Znany świat. Tak samo twardzi uliczni wojownicy.

Najlepsza federacja walk na gołe pięści. Czas na krwawy piątek! Brutalne i widowiskowe starcia na gołe pięści uliczny wojowników, legend dzielnicy oraz mistrzów w swoich dziedzinach! Czas poznać kto jest największym graczem. Kto ma charakter, jaja ze stali i trochę szczęścia. 

GROMDA 11 WYNIKI: BALBOA krwawo i brutalnie rozbija GOATa

GROMDA 11 WYNIKI: Było krwawo, walka GOATa z Balboą przejdzie do legendy!

 
 
Gala Gromda od dawna cieszy się wielkim zainteresowaniem ze strony fanów mocnych wrażeń. W trakcie jedenastej edycji wydarzenia nie brakowało zwrotów akcji i wspaniałych występów, które zapiszą się na długi czas w świecie polskich sportów walki.
 

GROMDA 11 - Wyniki

Świetnie na turnieju GROMDA pokazali się Bośniak Elmin “Żyletka” Zivić i Tony “Hiszpan” Oprea, którzy byli bezlitośni dla swoich przeciwników. 
 
Bardzo mocnych scen nie brakowało w trakcie pojedynku między Marcinem “Wasylem” Wasilewskim z Mariuszem “Mario” Kruczkiem. “Mario” padł jak rażony na ring w trakcie czwartej rundy i wydawało się, że stało mu się wielkie niebezpieczeństwo. Na całe szczęście, służby medyczne chwile później poinformowały, że życiu “Mario” nie zagraża większe niebezpieczeństwo.
 
 
Najpiękniejszym momentem gali nastała, gdy naprzeciw sobie stanęli GOAT i Balboa. Panowie pokazali wielką klasę, jednak to Balboa, który bombardował przeciwnika mocnymi ciosami, wyszedł ze starcia wygrany, a sam Parobiec kończył pojedynek z urwanym uchem!
 
Byliśmy świadkami wyjątkowo mocnych grzmotów i miejmy nadzieję, że kolejna edycja wydarzenia dostarczy nam podobnych emocji!
 

Turniej:

Ćwierćfinały:

  • Daniel “Japa” Utkowski vs. Maciej “Morela” Moralewski – MORELA wygrywa przez TKO w 2. rundzie
  • Bartłomiej “Kruszyna” Bielas vs. Michał “Ragnar” Chodaczek – RAGNAR przez niesprawność rywala.
  • Elmin “Żyletka” Zivić vs. Denis “Romuś” Romek – ŻYLETKA wygrywa przez TKO w 1. rundzie
  • Tony “Hiszpan” Oprea vs. Miron “Uzbek” Aslonov  – HISZPAN wygrywa przez TKO w 1. rundzie

Półfinały:

  •  Tony „HISZPAN” Oprea vs Michał „RAGNAR” Chodaczek – HISZPAN wygrywa przez KO w 3. rundzie
  • Elmin „ŻYLETKA” Zivić vs Maciej „MORELA” Moralewski – ŻYLETKA wygrywa przez TKO

Extra fighty:

  • Marcin “Wasyl” Wasilewski vs. Mariusz “Mario” Kruczek –  WASYL wygrywa przez TKO w 4. rundzie
  • Rafał Łazar Łazarek vs. Mariusz “Siwy” Siwiak – ŁAZAR wygrywa przez KO w 2. rundzie
  • Sebastian “Scarface” Skiermański vs. Paweł “Gorilla” Werszynin – GORILLA wygrywa przez TKO w 4. rundzie

Walka wieczoru:

  • Bartłomiej „Balboa” Domalik vs. Łukasz „Goat” Parobiec – BALBOA wygrywa przez TKO w 5. rundzie

Rzymski chuligan i bośniacki bojownik gotowi na polskich bijoków. GROMDA 11. Będzie krwawo!

Rzymski chuligan i bośniacki bojownik gotowi na polskich bijoków. GROMDA 11.

Rzymski chuligan z przeszłością oraz bośniacki bojownik wychowany podczas wojny. HISZPAN i ŻYLETKA gotowi na najlepszych polskich bijoków.
 
Elitarny turniej walk na gołe pięści GROMDA już w piątek, 2 grudnia! KUP PPV i oglądaj na www.GROMDA.tv
 
It’s time to show who is the biggest & baddest m*therfucker in this game! Bloody Friday. December 2. LIVE on PPV – www.GROMDA.tv
 

Najlepsza federacja walk na gołe pięści. Czas na krwawy piątek! Brutalne i widowiskowe starcia na gołe pięści uliczny wojowników, legend dzielnicy oraz mistrzów w swoich dziedzinach! Czas poznać kto jest największym graczem. Kto ma charakter, jaja ze stali i trochę szczęścia.

Fenomenalny, dynamiczny i nokautujący BALBOA stanie do walki z wytrzymałym i niebezpiecznym GOATem. To będzie kolejne starcie dwóch bitnych turniejowych CHAMPIONÓW, a zwycięzca zmierzy się z pogromcom TYSONa, Mateuszem DON DIEGO Kubiszynem. Szykuje się twarda, krwawa i niesamowita walka. To trzeba zobaczyć. Na gali GROMDA 11 zobaczymy najlepszych, najbardziej walecznych i charakternych bijoków. Bez kalkulacji. Po prostu idących na szaloną i krwawą wymianę. Przed nami niesamowicie ciekawy i mocny turniej walk na gołe pięści GROMDA, gdzie do walki staną uliczni wojownicy.

Nie zabraknie oczywiście super fightów i nowych bitnych fighterów. Będzie mrocznie. Czas na Miasto Grzechów. GROMDA to prawdziwy świat walk. Tutaj nikt nie krzyczy, że jest gangsterem, lata z reklamówkami pieniędzy, czy jest władcą piekieł. Nikt się nie wyzywa od konfidentów czy frajerów. Bo jakby tak zrobił to by wylądował w tej reklamówce w drodze do piekła… nie no żart. Po prostu by go tutaj nie było. GROMDA to miejsce gdzie udowadniasz że masz cohones, twardą szczękę i no po prostu jesteś prawdziwym skurwielem z krwi i kości.

GROMDA 11 to będzie ostra jazda. Uwaga! Nokauty gwarantowane. GROMDA: Nie ma miękkiej gry. Nie czekaj. Kup dostęp i oglądaj elitarne walki na gołe pięści.

Szybkie ferrari czy pociąg z węglem? BALBOA czy GOAT. GROMDA 11 już w piąteK!

GROMDA 11. Krwaw uczta bez pajacowania i zbędnego pieprzenia.

GROMDA 11. To będzie kosmiczne pierdolnięcie! Bez pajacowania i zbędnego pieprzenia. Szybkie ferrari kontra pociąg wyczekiwanego węgla. Nokautujące bestie, najtwardsze łby w tej grze oraz nie do zajechania z walecznym serduchem bijocy.

GROMDA 11: BALBOA vs GOAT już w piątek, 2 grudnia.
Epicka i krwawa uczta bez zbędnego pieprzenia.
KUP PPV i oglądaj na www.GROMDA.tv
 

GROMDA 11: Łukasz “Goat” Parobiec: jestem underdogiem, Bartek faworytem
– Bartek jest faworytem, a ja mogę tylko udowodnić, że stary człowiek i może – mówi Łukasz “Goat” Parobiec przed walką półfinałową z “Balboą” Domalikiem na gali GROMDA 11, która odbędzie się 2 grudnia. Zwycięzca spotka się w wielkim finale z Mateuszem “Don Diego” Kubiszynem.
Mieszkający i trenujący w Anglii 42-letni Łukasz Parobiec nieprzypadkowo odniósł się do dzieła “Stary człowiek i morze” amerykańskiego pisarza Ernesta Hemingwaya. Chce pokazać, że jest w stanie pokonać 14 lat młodszego Bartłomieja Domalika, pogromcę m.in. Dawida “Maximusa” Żółtaszka i byłego zawodnika UFC Marka “The Hand” Godbeera.
– Według bukmacherów na pewno jestem underdogiem, więc niech tak będzie, ale to jeszcze lepiej dla mnie. Nie mam żadnej presji tylko mogę się bawić. A świat jest stworzony żeby nas zaskakiwać. Nie będę opowiadał o planie na walkę, to musi zaskoczyć wszystkich, nawet mnie – powiedział “Goat” Parobiec, który na galach GROMDA w Pionkach jest niepokonany od początku 2021 roku.
Łukasz Parobiec walczył w kickboxingu i mma, a od kilka lat bije się na gołe pięści. Na galach federacji GROMDA Mariusza Grabowskiego ma serię 6 zwycięstw, kolejno z Karolem “King Kongiem” Grzesiukiem, Bartłomiejem “Kruszyną” Bielasem, Tobiaszem “Bombiarzem” Adriańczykiem, Adamem “Ziomkiem” Ziomkiem (pojedynek trwał rekordowe 23 minuty!), Danielem Więcławskim i Mariuszem “Mario” Kruczkiem.
– Walka z “Balboą” Domalikiem z pewnością nie jest najważniejszą w mojej karierze. Nie muszę nic udowadniać, robię to co kocham. Zobaczymy jak się potoczy ten pojedynek, jestem przygotowany na każde rozwiązanie – przyznał “Goat” Parobiec, w którego narożniku – jak zawsze – będzie kuzyn Karol Tomporowski.
Tradycyjnie też przygotowywał się w Anglii, ale na bieżąco o swych treningach informował w mediach społecznościowych. Czy jednak odkrył wszystkie karty przed Bartkiem Domalikiem?
– Nic nie zmieniałem w przygotowaniach, poza tym, że dodałem sparingi z mniejszymi zawodnikami. Oczywiście nigdy nie sparuję tak żeby się tluc, są to sparingi zadaniowe, bo inaczej się niczego nie nauczę – podkreślił Łukasz Parobiec.
Zwycięzca walki “Goat” vs “Balboa” spotka się w wielkim finale z “Don Diego”, pogromcą m.in. Vasyla “Vasyla” Halycha, Krystiana “Tysona” Kuźmy i Dawida “Maximusa” Żółtaszka.

– Mateusz jest dobrym zawodnikiem, ale to nie mi oceniać kto jest najlepszy w GROMDZIE. Wszystko wyjdzie w praniu, jeden cios może zadecydować o wszystkim. A co do rywala, z którym jeszcze chciałbym się zmierzyć na GROMDZIE, nie ma kogoś takiego, nie mam urazu do żadnej osoby, my się… tylko bijemy! – zaznaczył z uśmiechem Łukasz Parobiec, jeden z najbardziej doświadczonych wojowników.
 
 
GROMDA 11: “Balboa” Domalik: Jestem przekonany, że zwyciężę!
 
– Łukasz “Goat” Parobiec jeszcze nie walczył z nikim tak szybkim i dynamicznym. Jestem przekonany, że zwyciężę! – zapowiada Bartłomiej “Balboa” Domalik przed walką półfinałową, do której dojdzie 2 grudnia na gali GROMDA 11. W wielkim finale jest już Mateusz “Don Diego” Kubiszyn.
Znakomity kickboxer, a dziś świetnie spisujący się w boksie na gołe pięści Bartłomiej Domalik jest stworzony do nokautów.
 
– Dlatego nie ma mowy aby moja walka z Łukaszem potrwała 23 minuty, tak jak bój “Goata” z “Ziomkiem”. Ale też nie chcę prognozować, ile czasu będziemy się bić z Parobcem – powiedział “Balboa” Domalik.
Tradycyjnie do GROMDY przygotowywał się pod okiem trenera Łukasza Jarosza. Ale tym razem nie zabrakło zmian w cyklu treningowym. – Pierwszym etapem było budowanie kondycji m.in. poprzez jazdę na rowerze czy biegi na Babią Górę. Ale jeśli chodzi o taktykę, trzeba było wprowadzić nowinki, gdyż Łukasz Parobiec jest mańkutem. Dlatego poza treningami z Łukaszem jeździłem sparować z mańutami od Rafała Dudka. To byli zawodnicy na co dzień walczący z odwrotnej pozycji, więc idealnie pasowali.
 
A jak radzili sobie dotychczasowi rywale “Goata” Parobca z jego stylem walki? – Według mnie najlepiej poradził sobie Mario Kruczek. Ale i ja dam radę, mimo że trudno walczyć w dystansie z Łukaszem, trudno przedostać się przez jego gabaryty. Ale z drugiej strony lubię bić się z dużo większymi od siebie, sprawia mi to przyjemność i co najważniejsze, potrafię wygrywać z tymi kolosami – uważa Bartek Domalik.
“Don Diego” Kubiszyn już wcześniej prognozował, że 2 grudnia zwycięży “Balboa”, ale “Goat”, mimo że – w jego opinii – znajdzie się kilka razy na deskach, będzie wstawał, wracał do walki i pokaże swój charakter.
 
– Aż tak nie wizualizuję sobie zbliżającego się pojedynku. Wierzę w siebie, w swój sukces. Zobaczymy za kilka dni jak odporny jest Parobiec, jak twardą ma szczękę. Ale pamiętajmy też, że to wielki facet, o sporym zasięgu ramion, który też może idealnie trafić. To jednak tylko takie gadanie, poczekajmy do GROMDA 11 – wyjaśnił 28-letni “Balboa”.
 
Dodał również, że ceni 42-letniego Łukasza Parobca za charakter i postawę pozasportową. – Nie będzie między nami złej krwi. “Goat” potrafi się zachować. Dlatego w tej walce liczyć się będą tylko umiejętności, a nie jakieś podkręcanie”.
 
Których dotychczasowych przeciwników Bartłomiej Domalik uważa za najbardziej wymagających. – W pierwszej kolejności wymienię Anglika Godbeera, potem “Maximusa” Żółtaszka i “Boykę” Walczaka. Sam jestem ciekaw, jakby się potoczyła walka z “Boykę”, gdyby potrwała jeszcze dłużej.
 
Pochodzący ze Spytkowic koło Rabki-Zdrój „Balboa” Domalik w przypadku zwycięstwa nad Łukaszem Parobcem zmierzy się w wielkim finale federacji GROMDA z “Don Diego” Kubiszynem. – Jestem skupiony na 2 grudnia i nie wybiegam w przyszłość – zaznaczył Bartłomiej Domalik