GROMDA Fight Club. Polała się krew. Były efektowne nokauty. Krystian “Tyson” Kuźma wygrał pierwszy etap turnieju. Pierwsza gala GROMDA Fight Club przeszła do historii. Wojownicy zmierzyli się na gołe pięści w nietypowej, ulicznej scenerii. Sportowo wydarzenie nie zawiodło.