Mistrz świata na gali GROMDA 23! CANELO wchodzi do gry gotowy na polskich uliczników.

Mistrz świata na gali GROMDA 23! CANELO wchodzi do gry gotowy na polskich uliczników.

Mistrz świata walk na gołe pięści i 2-krotny irlandzki mistrz boksu. CANELO wchodzi do gry!
 
Rudy karciciel miejscowych pupilków. Specjalista od gaszenia niemieckich pyskaczy. Chaos i agresja czyli wjazd na pełnej od pierwszej sekundy.
 
GROMDA 23: ULICZNA KARMA
Już w piątek 5 grudnia!
NA ŻYWO na GROMDA.tv
Limitowana pula biletów na eBilet
 

GROMDA 23: ULICZNA KARMA już 5 grudnia!

Karma to nie suka tylko prawdziwa dama z klasą. Spokojnie i w odpowiednim czasie dojedzie swojego adresata za zaległe życiowe alimenty. Nie ma co dymić jak nagrzany czajnik, opowiadać opowieści dziwnej treści i zgrywać bohatera kina akcji. Weryfikacja zawsze jest brutalna i bolesna. Dlatego jeśli uliczna karma ma coś na ciebie. Uważaj! Ona już idzie po ciebie… nie schowasz się.
 
GROMDA 23 to powrót legendarnej POLSKIEJ SIŁY, która ponownie stanie do walki z zagraniczną bandą srogich uliczników. Na gołe pięści, bez punktowania i walka zawsze do samego końca.
 
Najlepsza federacja walk na gołe pięści wraca do gry. Uwaga! Nokauty gwarantowane.
 
GROMDA. Nie ma miękkiej gry.
 

Profesor „SCARFACE”: nie będzie litości dla „inżyniera”. GROMDA 23 już 5 grudnia.

Profesor "SCARFACE": nie będzie litości dla "inżyniera". GROMDA 23 już 5 grudnia.

GROMDA 23: ULICZNA KARMA – Profesor „MR.SCARFACE”: nie będzie litości dla „inżyniera”
 
– Wolałbym walczyć z jakimś zagranicznym „inżynierem”, bo wtedy nie będzie litości. Tytuł sportowego „Profesora” w walkach na gołe pięści zobowiązuje! – mówi Sebastian „MR.SCARFACE” Skiermański przed galą GROMDA 23: ULICZNA KARMA, która odbędzie się 5 grudnia. Limitowana pula biletów na eBilet . GROMDA. Nie ma miękkiej gry!
 
Redakcja: Ilu mamy Panów Profesorów w GROMDZIE?
 
„MR.SCARFACE”: Tylko jednego, to ja. Wątek profesorki pojawił się w rozmowach z dziennikarzami, a włodarzom GROMDY i mnie spodobało się to określenie. Walczyłem na 10 galach tej federacji i stoczyłem 11 krwawych pojedynków, z których każdy jest osobną historią. I chciałbym w końcu pokazywać w pełni swój profesorki kunszt w boksie na gołe łapy.
 
Takiej bitki jeszcze nie miałeś?
 
Ostatnia walka z Patrykiem CHACIĄ była na wysokim poziomie i z dużą ilością boksu, większą niż zazwyczaj. W tym pojedynku potwierdziłem profesorski charakter, bo walczyłem z przeciwnikiem i z samym sobą… Walczyłem z infekcją, która siała spustoszenie i starała się dopieprzyć mnie do ziemi. Oceniam, że wydolność spadła o 80 procent, a mimo to biłem się na całego. To była moja profesorska twarz – siła i charakter. Miałem bardzo mocnego rywala w osobie Chaci.
 
Kto kandyduje do miana Profesora w GROMDZIE?
 
Na razie skupiłbym się na tych najbardziej doświadczonych chłopakach, którzy mają około lub powyżej 10 walk. Wiadomo o kogo chodzi. A ja osobiście cieszę się, że mogę spełniać się na GROMDZIE i nie rozbijam głową już tych wszystkich życiowych przeszkód. Tutaj mam swój sportowy świat, do którego dążyłem.
Wracając do pytania, nigdy Profesorem nie zostanie ktoś, kto odchodzi po jednej-dwóch wtopach. Trzeba uporczywie dążyć do celu, nie poddawać się.
 
Drążąc temat profesorski, widzisz coś więcej dla siebie?
 
Jeśli kiedyś dojdę do pasa mistrzowskiego GROMDY będą Profesorem Nadzwyczajnym w tej pięknej sztuce, jaką są walki na pięści. Sam jestem ciekaw, gdzie zaprowadzi mnie droga, na której jestem.
 
Z kim będziesz walczył 5 grudnia? Z którymś z kandydatów na Profesora?
 
Zobaczymy, kogo wybierze dla mnie szef Mariusz Grabowski. Pewnie, że wolałbym jakiegoś zagranicznego „inżyniera”, bo dla takich nie ma sportowej litości z mojej strony. Przywitałbym go tak po polsku… Coś pięknego.
 
Gdzie w sportowej hierarchii GROMDY jest Patryk CHACIA?
 
Nie mam pojęcia, nie będę go klasyfikował. Ale skoro razem z Patrykiem jesteśmy w TOP 10 rankingu, to znaczy, że należymy do grona najlepszych bez podziału na kategorie wagowe. 
 
„Uliczna karma” wraca i dopadnie każdego… O kim tak powiedziałeś?
 
Uliczna karma to taka bezpruderyjna suka, która dopadnie każdego. Jeden emanuje dobrem i ta dobra energia zataczając koło wróci do niego z podwójną pozytywną siłą. Ale są i tacy, którzy emanują złem i pogardą, więc ich szybko jebnie z dużo większą siłą. Niech każdy przemyśli, co go czeka.
 
Wkrótce mega walka SŁOMKA vs BALOBA. Faworyta „MR.SCARFACE’A”?
 
Gdybym miał wolne 100 tysięcy złotych to postawiłbym na… No właśnie, nie mam swojego faworyta. Jeden i drugi mają potężne argumenty przeważające na ich korzyść. Uważam, że walka będzie trzymała w niepewności do samego końca i raczej pojedynczy, przypadkowy cios jej nie skończy. Jestem przekonany, że wygra ten lepszy danego dnia.
 
Kiedykolwiek rozważana była Twoja walka z Bartłomiejem Domalikiem lub Jakubem Słomką?
 
Nigdy o to nie pytałem Mariusza Grabowskiego, bo to nie moja bajka. Ja nie pytam, tylko czekam na nazwisko zatwierdzonego przeciwnika. Po co mi jakieś dodatkowe rozkminki, przemyślenia itd. Dziś po prostu cieszę się GROMDĄ, jestem na treningu, później odbieram syna z przedszkola. W GROMDZIE jestem jak rozpędzona lokomotywa, której nikt nie jest w stanie zatrzymać.
 
W małym ringu pojawiają się nowi zawodnicy, kogoś rekomendowałeś?
 
Wcześniej taką osobą był „PIASEK”, który świetnie pokazał się na GROMDZIE. Nie miałem wątpliwości, że dobrze robię rekomendując Daniela Piaskowskiego. Mam jeszcze pewnego małolacika, którego kiedyś polecę, ale jeszcze to nie ten moment. 
 
Walczysz niemal na każdej GROMDZIE. Ciebie namawiać dwa razy nie trzeba?
 
Dopóki są zdrowie, chęci i siły to będę trenował i walczył. Wracam teraz zmotywowany i silniejszy, bo przegrane uczą najwięcej. Jestem gotowy na kolejne wyzwania.
 

GROMDA 23: ULICZNA KARMA już 5 grudnia!

 
Karma to nie suka tylko prawdziwa dama z klasą. Spokojnie i w odpowiednim czasie dojedzie swojego adresata za zaległe życiowe alimenty. Nie ma co dymić jak nagrzany czajnik, opowiadać opowieści dziwnej treści i zgrywać bohatera kina akcji. Weryfikacja zawsze jest brutalna i bolesna. Dlatego jeśli uliczna karma ma coś na ciebie. Uważaj! Ona już idzie po ciebie… nie schowasz się.
 
GROMDA 23 to powrót legendarnej POLSKIEJ SIŁY, która ponownie stanie do walki z zagraniczną bandą srogich uliczników. Na gołe pięści, bez punktowania i walka zawsze do samego końca.
Najlepsza federacja walk na gołe pięści wraca do gry. Uwaga! Nokauty gwarantowane.
 
GROMDA 23: ULICZNA KARMA
Już w piątek 5 grudnia!
NA ŻYWO na GROMDA.tv
Limitowana pula biletów na eBilet
 
GROMDA. Nie ma miękkiej gry.
 

GROMDA 23: BALBOA vs SŁOMKA już 5 grudnia!

GROMDA 23: BALBOA vs SŁOMKA już 5 grudnia!

OFICJALNIE: GROMDA 23: BALBOA vs SŁOMKA już 5 grudnia!
 
Król nokautu walk na gołe pięści kontra polska góralska siła! Pogromca czarnej bestii o nadludzkiej sile w starciu z polskim wściekłym bykiem o bombardującym uderzeniu. Uwaga! Brutalny i głośny nokaut gwarantowany.
 
GROMDA 23 – Mega walka BALBOA vs SŁOMKA 5 grudnia!
 
Najciekawsze w sportach walki są… rewanże! Dlatego każdy z pokonanych przez Mateusza DON DIEGO Kubiszyna nie traci nadziei na odwet na GROMDZIE. Taką pokusę mają pretendenci z klasą, czyli Bartłomiej BALBOA Domalik i Jakub SŁOMKA Słomka. Mega walka z ich udziałem już 5 grudnia na gali GROMDA 23: ULICZNA KARMA.
NA ŻYWO na GROMDA.tv Limitowana pula biletów na eBilet
 
Prezes federacji GROMDA Mariusz Grabowski zadecyduje, czy zwycięzca walki BALBOA vs SŁOMKA dostanie rewanż z DON DIEGO. Niby sprawa oczywista, w rankingu Bartek Domalik (9-2) ma numer 1, a Kuba Słomka (7-1) numer 2, dlatego lepszy mógłby ponownie sprawdzić się z Mistrzem GROMDY Mateuszem Kubiszynem (9-0). Ale to tylko teoria, życie pisze różne scenariusze, czasem bardzo zaskakujące… 
 
Zobaczymy jakie będą finalne postanowienia i czy ewentualnie DON DIEGO vs BALBOA III, a może jednak DON DIEGO vs SŁOMKA II.
 
Cóż, każde rozwiązanie będzie dobre, a nawet bardzo dobre. Bartłomiej Domalik nie spocznie dopóki nie zrewanżuje się Don Diego, a Trylogia na GROMDZIE to idealna sprawa. Jakub Słomka, podobnie jak Balboa, radził sobie ze świetnymi rywalami, a nie wygrał tylko z Mateuszem Kubiszynem. Jest silny, wielki i zdrowy, do tego sprytny, przewidujący i wytrzymały, nic więcej nie potrzebuje. 
 
Raz mogło się nie udać, no drugi też nie… Lecz tym razem to już na pewno, panie prezesie! Jeśli 2025 rok zakończyć z mocnym akcentem na GROMDZIE to tylko z najlepszymi na pokładzie. Mały ring 4×4 nie znosi samozwańczych mistrzów, a uwielbia takich gości jak BALBOA i SŁOMKA. Prędzej czy później do tego starcia musiało dojść, a jeśli jako eliminator, to tym lepiej dla widowiska. Niech zwycięży lepszy, a potem mógłby drugiemu dać… rewanż. Oczywiście pod warunkiem, że zdoła przechytrzyć DON DIEGO, starego i cwanego sportowego lisa.
 
Na takie walki jak Balboa vs Słomka warto poczekać, zdecydowanie trzeba obejrzeć. Już tylko kilka tygodni, zaczynamy odliczanie do 5 grudnia.
 
GROMDA 23: ULICZNA KARMA zapowiada się jako fantastyczna gala, a kolejnych bohaterów poznamy już wkrótce. O powrocie legendarnej POLSKIEJ SIŁY już informowaliśmy. Zobaczymy, która zagraniczna ekipa stanie oko w oko z GROMDZIARZAMI. Szykujemy niespodziankę!
 
W historii GROMDY to będzie piąta grudniowa bitka na gołe piąchy. Rok temu mieliśmy walkę Słomka vs Joker, dobrze pamiętamy kto kogo zaskoczył! A wcześniej – między innymi Tyson vs Don Diego, Balboa vs Maximus i Balboa vs Goat. Nie ma miękkiej gry.

GROMDA 23: ULICZNA KARMA już 5 grudnia!

 
Karma to nie suka tylko prawdziwa dama z klasą. Spokojnie i w odpowiednim czasie dojedzie swojego adresata za zaległe życiowe alimenty. Nie ma co dymić jak nagrzany czajnik, opowiadać opowieści dziwnej treści i zgrywać bohatera kina akcji. Weryfikacja zawsze jest brutalna i bolesna. Dlatego jeśli uliczna karma ma coś na ciebie. Uważaj! Ona już idzie po ciebie… nie schowasz się.
 
GROMDA 23 to powrót legendarnej POLSKIEJ SIŁY, która ponownie stanie do walki z zagraniczną bandą srogich uliczników. Na gołe pięści, bez punktowania i walka zawsze do samego końca.
Najlepsza federacja walk na gołe pięści wraca do gry. Uwaga! Nokauty gwarantowane.
 
GROMDA 23: ULICZNA KARMA
Już w piątek 5 grudnia!
NA ŻYWO na GROMDA.tv
Limitowana pula biletów na eBilet
 
GROMDA. Nie ma miękkiej gry.
 

Profesor SCARFACE na GROMDA 23 już 5 grudnia!

Profesor SCARFACE na GROMDA 23 już 5 grudnia!

Ekspert od spuszczania wpi*rdolu zagranicznym ptysiom. Profesor SCARFACE wraca do gry!
 
Po fenomenalnym starciu z CHACIĄ, wąsata legenda GROMDY, nauczyciel lekcji pokory i uliczny profesor nauk dawania po gębie wraca aby posprzątać inżynierski bajzel. Nagrzany, skupiony i jak zawsze gotowy na ringową awanturę.
 
Już w piątek 5 grudnia!
Limitowana pula biletów na eBilet
 
GROMDA 23: ULICZNA KARMA już 5 grudnia!
 
Karma to nie suka tylko prawdziwa dama z klasą. Spokojnie i w odpowiednim czasie dojedzie swojego adresata za zaległe życiowe alimenty. Nie ma co dymić jak nagrzany czajnik, opowiadać opowieści dziwnej treści i zgrywać bohatera kina akcji. Weryfikacja zawsze jest brutalna i bolesna. Dlatego jeśli uliczna karma ma coś na ciebie. Uważaj! Ona już idzie po ciebie… nie schowasz się.
 
GROMDA 23 to powrót legendarnej POLSKIEJ SIŁY, która ponownie stanie do walki z zagraniczną bandą srogich uliczników. Na gołe pięści, bez punktowania i walka zawsze do samego końca.
 
Najlepsza federacja walk na gołe pięści wraca do gry. Uwaga! Nokauty gwarantowane.
 
GROMDA. Nie ma miękkiej gry.